Wentylacja - obieg zamknięty?

[SzNaps]

Witam, za pasem zimowe miesiące i naszły mnie rozważania nt temperatur.

Box umiejscowiony na strychu, dom nie ocieplony.

Czy rozwiązanie tego problemu poprzez wypięcie wentylacji z komina i wpuszczanie go do pomieszczenia spowrotem ma sens? Praktycznie zmienia się skład mieszanki, spalane co2.

Pewnie nie było by problemu przy suplementacji powietrza co2, ale na ile ma to sens bez tego?

Dodam, że okna niezbyt szczelne, ale pewnie wpływ świeżego powietrza będzie minimalny.




Jest taka opcja? Czy maty grzewcze jedynie ratują sytuację?

 

[judaista]

Tytuł tematu i treść posta jest trochę myląca względem siebie chyba. Jeśli chodzi ci o to, żeby po prostu rura odprowadzająca powietrze zamiast do komina robiła to do pomieszczenia w którym stoi box to większość ludzi tak robi, mało kto ma dojście do komina przy boxie. Z tym że to wpłynie w marginalny sposób na temperature w pomieszczeniu.
Natomiast jeśli chodzi Ci o obieg zamknięty, czyli żeby rura odprowadzająca powietrze wpuszczała je spowrotem bezpośrednio do boxa, to raczej to kiepski pomysł, bo rh będzie bardzo wysokie.

 

[SzNaps]

Tak jest, chodziło mi o wpuszczanie do pomieszczenia, nie do boxa. Niech będzie, że pół zamknięty obieg

czyli wpływ zużycia roślin składników z powietrza jak rozumiem nie ma większego wpływu, a więc w tym roku strych będzie ogrzewany

 

[Grow ER]

bedzie rosnąć temp i rh. Bez suplementacji co2 i klimy nie podchodź do tego w ten sposób.